• 8 listopada 2017

ROSZCZENIE O ODSZKODOWANIE ZA BEZUMOWNE KORZYSTANIE Z RZECZY SKIEROWANE WOBEC DZIERŻYCIELA

ROSZCZENIE O ODSZKODOWANIE ZA BEZUMOWNE KORZYSTANIE Z RZECZY SKIEROWANE WOBEC DZIERŻYCIELA

150 150 Agnieszka Szufel-Figurska

W dniu 11.05.2017 r. Sąd Najwyższy wydał wyrok (sygn. II CSK 666/16), który jest kluczowy z punktu widzenia Skarbu Państwa, jednostek samorządu terytorialnego, a także inwestorów. Wspomniane orzeczenie wydane zostało na kanwie sprawy dewelopera-inwestora, który wykupił działki leżące przy drodze publicznej, a następnie część z nich sprzedał jednej z sieci hipermarketów. Jednakże działka, na której według zamierzeń inwestycyjnych miała stanąć galeria handlowa, nie posiadała dojazdu do drogi publicznej. Na wniosek inwestora właściciel drogi, tj. województwo, wydało szereg niezbędnych zezwoleń, które umożliwiły przebudowanie drogi publicznej, tworząc na niej rondo i drogę dojazdową. W wyniku budowy infrastruktury drogowej, część ronda zajmowała fragment powierzchni innej działki inwestora. W związku z tym po ukończeniu inwestycji wobec województwa, jako właściciela drogi publicznej zostało wystosowane roszczenie o odszkodowanie za bezumowne korzystanie z tego fragmentu gruntu. Inwestor, jako podstawę prawną podał art. 224 i 225 kodeksu cywilnego.

Sąd Najwyższy stwierdził, że nie istnieje podstawa prawna uzasadniająca dochodzenie przedmiotowego roszczenia od województwa przez inwestora. Do takiej konstatacji Sąd ten doszedł rozpoczynając rozważania od analizy art. 16 ust. 1 ustawy o drogach publicznych, stanowiącego, iż budowa lub przebudowa dróg publicznych spowodowana inwestycją nie drogową należy do inwestora tego przedsięwzięcia. W sprawie nie było sporu, co do tego, że inicjatorem i pierwotnym inwestorem przebudowy skrzyżowania oraz doprowadzenia dojazdu do inwestycji nie drogowej, czyli obiektu handlowego (marketu) był inwestor (powód). Co znaczące, samo usytuowanie infrastruktury drogowej na działce inwestora było w gruncie rzeczy wynikiem działań przez niego podjętych. Sąd Najwyższy słusznie, zatem podniósł, iż województwo, co prawda przez kilka lat władało gruntem nienależącym do niego, lecz jedynie, jako dzierżyciel, a nie posiadacz samoistny. Taki pogląd jest jak najbardziej trafny, gdyż interes majątkowy leżał po stronie inwestora, który bez oddania województwu gruntu we władanie nie uzyskałby dochodu z tytułu sprzedaży nieruchomości na rzecz sieci hipermarketów.

Równocześnie Sąd Najwyższy podał, iż do rozstrzygnięcia sporu wystarczyło odwołanie się do przepisów prawa rzeczowego, z których te, na które powoływał się inwestor nie mają zastosowania w sprawie, bez konieczności rozważania zagadnienia dotyczącego ewentualnego nadużycia przez inwestora (powoda) nadużycia prawa (art. 5 kodeksu cywilnego). Niemniej, Sąd ten wskazał, iż w zachowaniu powoda można dopatrzeć się naruszenia dobrych obyczajów w działalności przedsiębiorcy w jego relacjach z podmiotem samorządowym. Roszczenie o odszkodowanie za bezumowne korzystanie z rzeczy skierowane wobec dzierżyciela nie zasługuję zatem na uznanie Sądu.

Orzeczenie Sądu Najwyższego na gruncie sytuacji faktycznej opisanej w niniejszym artykule jest istotne dla tego typu spraw, bowiem jasno wskazuje, że zachowania nielojalne i nieetyczne nie zasługują na ochronę prawną ze strony Sądu.

Jednocześnie pragniemy nadmienić, iż nasza Kancelaria świadczy usługi w zakresie doradztwa prawnego i prowadzenia sporów sądowych związanych z opisaną wyżej problematyką. Cechuje nas wieloletnie doświadczenie i profesjonalizm.

Kontakt z nami
41 362 69 43